Dzisiejszy wpis będzie stanowił coś raczej odmiennego na moim blogu, ponieważ chciałbym przedstawić wrażenia dotyczące ostatniej premiery kinowej - Dungeons & Dragons: Honor Among Thieves. Nie będzie to publikacja naukowa, a raczej nieuporządkowane rozważania na temat rozrywki i przyjemności z oglądania filmu oraz wizyty w nowej sali kinowej.
Postanowiłem udać się do kina Helios w Kielcach, gdzie w nowatorskiej sali "Dream" obejrzałem wspaniały film o czarach, zabawie i przygodzie w fantazyjnym świecie znanym z gier planszowych i wideo. Rzadko chodzę do kina z powodu braku czasu na takie rozrywki (nie mogę przeznaczyć wystarczającej ilości czasu na wszystkie zajęcia). Byłem nieco zszokowany, gdy zobaczyłem najnowszą salę kinową ze skórzanymi fotelami i elektrycznie sterowanymi pozycjami, aby osiągnąć maksymalny komfort - to satysfakcjonujące uczucie położyć się i oglądać film na tak ogromnym ekranie, przypominającym komfort na domowej kanapie.
Wchodząc płynnie w temat filmu, od pierwszej minuty czułem coś znajomego... podobną atmosferę i nastrój jak w przypadku dzieła Petera Jacksona - Władcy Pierścieni, aczkolwiek połączonego z Avengersami studia Marvel. Humor dominował przez cały czas oglądania i bez wątpienia wszyscy mogli się rozkoszować. Nie chcę zdradzać wątków fabularnych, które mogłyby stanowić spoilery, choć chciałbym podzielić się swoimi odczuciami, ten film jest rewelacyjny!
Podsumowując, warto obejrzeć ten film ze względu na akcję, znakomity humor i spójne rozpoczęcie i zakończenie narracji. Znajome lokacje z takich gier jak Baldur's Gate, Neverwinter czy Icewind Dale zapewniły dodatkową immersję i radość podczas oglądania! Gorąco polecam ten film!
Bibliografia naukowa:
Ważne słowa:
- film,
- spójny,
- imersyjny,
0 - liczba komentarzy
Prześlij komentarz
Thanks for the comment!